Czy to dobry czas na kredyt?

Dla spłacających raty nie zanosi się na zmiany. Wydaje się, że to wciąż dobry czas na zaciąganie zobowiązań pozwalających na zakup mieszkania.

Zarówno osoby planujące zakup mieszkania przy pomocy kredytu hipotecznego, jak i ci, którzy już się na to zdecydowali, mogą odetchnąć z ulgą. W najbliższym czasie Rada Polityki Pieniężnej nie zamierza zmieniać wartości stóp procentowych. Podczas grudniowego posiedzenia zdecydowano, że pozostaną one na niezmienionym poziomie. To oznacza, że sprzyjająca kredytobiorcom passa trwa i finansowanie transakcji nieruchomościowych dzięki pomocy banków nadal jest wyjątkowo korzystne.

Czy w rzeczywistości jest aż tak dobrze, jak się wydaje? Eksperci przypominają klientom banków, aby zachować rozwagę i dobrze przeanalizować swoje możliwości finansowe. Kredyt mieszkaniowy jest bowiem długoletnim zobowiązaniem, a wzrost stóp procentowych wcześniej czy później jest nieunikniony. Tymczasem dane prezentowane przez Biuro Informacji Kredytowej pokazują, że nastroje konsumentów są coraz lepsze, co sprzyja odważniejszym decyzjom przy podpisywaniu umów kredytowych.

Analitycy rynku prognozują, że w 2018 r. padnie najwyższa od 10 lat kwota wynikająca z zaciągniętych kredytów. Popyt kredytowy i wysokie wartości kredytów z jednej strony wynikają z większych możliwości finansowych konsumentów, ale z drugiej są generowane przez wciąż rosnące ceny mieszkań. Często kupujący podejmują ryzyko, by wykorzystać czas, kiedy stawki 1 metra kwadratowego nie przekroczyły jeszcze granicy dostępności.

Źródło: KRN.pl