Domy na Sycylii za 1 euro

Władze jednej z włoskich miejscowości chcą przyciągnąć potencjalnych nabywców atrakcyjną kwotą za zakup lokalu. Dlaczego budynki są tak tanie?

Bivona jest małą miejscowością, do której można dojechać jedynie samochodem. CNN podało, że w ciągu ostatnich 40 lat liczba mieszkańców zmniejszyła się tam o połowę i pod koniec 2018 r. lokalna populacja wyniosła 3532 osoby. Większość zlokalizowanych w Bivonie domów nadaje się jedynie do gruntownego remontu i właśnie takie lokale są wystawione na sprzedaż za 1 euro. Właściciel nieruchomości zobowiązany będzie również do zapłaty depozytu w wysokości 2500 euro, ale jeśli wykona remont w ciągu czterech lat od zakupu, kwota zostanie mu zwrócona. Władze miasta prognozują, że niska cena nieruchomości spowoduje spory przypływ ludności, a miejska architektura ulegnie znacznemu odświeżeniu.

Metraże wystawionych na sprzedaż domów mają od 50 do 120 metrów kwadratowych. Ze względu na czas ich powstania układ pomieszczeń w budynkach może być uznany za nietypowy. Wszystko dlatego, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu na parterze zazwyczaj znajdowały się stajnie dla zwierząt, a gospodarze zajmowali piętro nad nimi. Przyszli właściciele będą więc musieli podjąć szereg prac remontowych, które pozwolą na przystosowanie budynku do zamieszkania czy zagospodarowania go jako hotelu, restauracji lub sklepu – w zależności od możliwości finansowych.

Źródło: Rzeczpospolita.pl